A może to jest tak, że gość jest dobry w tym co robi, chciałby pomóc przy podobnych rzeczach, ale z różnych przyczyn nie może (np. ktoś od tych projektów ma to gdzieś, nie chce się niczym dzielić). Cóż zatem ma taki gostek robić? Umie dobrze akurat to i nie jest w stanie portować/pisać browsera www, zatem się tym zajmuje co umie, zabijając czas wolny/nudę, bądź oddając się temu co lubi.

Tak lekko off-topic:

Taki już jest urok amiświatka, a konkretnie ludzi. Albo ktoś "większy" odrzuca takiego, albo ten ktoś odrzuca wyciągniętą rękę "większego". Wiem jak to jest z doświadczenia, niejednemu proponowałem współpracę, niewielu skorzystało. Nie każdy potrafi zrozumieć, że startując z "większym" ma znacznie ułatwiony start i możliwości. Z drugiej strony, nie każdy tego potrzebuje, to fakt. Moim zdaniem, lepiej się jest godzić na ustępstwa i starać się dostosować do większości. :)



Ewentualne odpowiedzi na forum PPA wrzućcie. :)